Zagroda Słońca
Tereny neutralne => Osady ludzkie => Wątek zaczęty przez: Flower w Styczeń 03, 2014, 21:55:22
-
W tym miejscu mieszkają rybacy. Słomiane domy i wychudzone krowy to wszystko, co mają, jednak są bardzo niebezpieczni.
-
Z ziemi wyrósł bluszcz, a pod nim ja. Roślina odwinęła się ze mnie, zostawiając mnie w jakiejś zagrodzie. Po chwili przyszli jacyś ludzie z wiadrem i batem. Otworzyli klatkę i dwaj z nich weszli do środka. Jeden nalał do koryta jakąś płynną maź, a drugi wsiadł na mnie. Było to dosyć dziwne, ale znajome uczucie. Pierwszy przywiązał mnie do słupa. Przez coraz większy tłum przecisnęła się niska kobieta i podała miskę z farbą. Jeden z mężczyzn stojących przy zagrodzie krzyknął:
-Jedz! - i wskazał na koryto.
-
Popatrzyłam ze strachem na ludzi.